W Polsce zauważalnie rozwija się trend poprawy bezpieczeństwa na drogach. Pojawia się więcej autostrad i tras szybkiego ruchu. Kładki, sygnalizacje, doświetlenia przejść dla pieszych, a do tego same auta: coraz nowocześniejsze, wyposażone w różnego rodzaju systemy i urządzenia bezpieczeństwa. Mimo to w statystykach dotyczących liczby wypadków drogowych nasz kraj nadal wypada nie najlepiej.
– Zgodnie z najnowszym raportem Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w zeszłym roku nastąpiło odwrócenie pozytywnego trendu. Dodatkowo ryzyko śmierci na polskich drogach jest wciąż znacznie wyższe niż średnia europejska. Ostatecznie to człowiek, a nie systemy podejmuje decyzję i to od kierowców zależy wynik sytuacji drogowych – mówi Agnieszka Szczurowska, kierownik Zespołu Wsparcia Sprzedaży w Biurze Rozwoju Biznesu Korporacyjnego PZU SA (od lat współtworzy ona program prewencyjny PZU Bezpieczna Flota, skierowany do segmentu klientów korporacyjnych).
Na pytanie, czy możemy czuć się bezpiecznie, nie ma więc prostej odpowiedzi. Z całą pewnością mamy jeszcze wiele do zrobienia – stąd programy takie jak PZU Bezpieczna Flota. Zaproszone do niego firmy mogą skorzystać z finansowanych przez PZU szkoleń teoretycznych i praktycznych. Są one skierowane do sektora flot samochodowych i koncentrują się przede wszystkim na poprawie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W bieżącej edycji w programie jest 122 klientów, którzy wzięli udział w spotkaniach związanych z badaniem poziomu bezpieczeństwa floty. Z zarekomendowanych przez nas szkoleń wzięło udział już prawie 2,4 tys. kierowców, zarówno użytkowników samochodów osobowych, jak i ciężarowych. Tak jak, w poprzednich edycjach, dużym zainteresowaniem cieszą się szkolenia realizowane na torach Ośrodków Doskonalenia Techniki Jazdy. Popularność zdobywają również nowe rodzaje zajęć tj.: szkolenia z jazdy defensywnej i ekojazdy oraz prelekcje policjanta i psychologa transportu. W czwartej edycji PZU BF pojawiły się także szkolenia dla fleet managerów – wzięło w nich udział ponad 60 osób zarządzających flotami.
Bilans zysków i strat
Car policy, regulaminy i karty paliwowe to elementy znane zarządcom flot dużych korporacji, jak również małych, często rodzinnych firm. Niestety, w znacznej części przypadków nadal brakuje spójnych zasad dotyczących prewencji. Z myślą o nich powstał program prewencyjny PZU Bezpieczna Flota. Pierwszym etapem udziału w nim jest przeprowadzenie badania, które pozwala określić poziom bezpieczeństwa floty danej firmy. Określony w badaniu wskaźnik pozawala na ocenę struktury organizacyjnej, obowiązujących procesów i procedur, stosowanych zasad bezpieczeństwa i podejmowanych działań prewencyjnych. Dopiero analiza tych obszarów, w szczególności ostatniego z nich, umożliwia wytyczenie dalszej drogi.
Ktoś spyta: czy to ma sens? Tak, a argumentów „za” jest niezwykle dużo. Te oczywiste i najważniejsze to bezpieczeństwo – własne (kierowców flotowych), ale także osób trzecich – innych uczestników ruchu drogowego.
Równie istotna jest społeczna odpowiedzialność biznesu. Angażując się w działania prewencyjne, uczestnik programu pokazuje, że jest odpowiedzialnym pracodawcą. Taka postawa uwiarygodnia go wśród partnerów biznesowych i własnych pracowników. Do tego dochodzą kwestie wizerunkowe: rozbite, obrandowane samochody służbowe nie wpłyną korzystnie na postrzeganie firmy. Trzeba jeszcze dorzucić koronne argumenty finansowe. Bezpieczna jazda to jazda ekonomiczna, zmniejszająca zużycie paliwa i materiałów eksploatacyjnych. Polega na ograniczeniu liczby zdarzeń drogowych, zmniejszeniu kosztów związanych z odszkodowaniami, naprawą pojazdów, a także ich przestojem. Ostatecznie szkodowość wpływa również na wysokość składki ubezpieczeniowej. Efekty działań są więc policzalne.
"Przed" i "po"
PZU Bezpieczna Flota oferuje m.in. szkolenie z jazdy defensywnej z elementami ekojazdy, czyli teoretyczno-praktyczne, mobilne warsztaty motywacyjne. Są one prowadzone w dogodnej lokalizacji wskazanej przez odbiorcę. Zajęcia odbywają się w ruchu drogowym w samochodach służbowych, które na co dzień wykorzystywane są w pracy. To autorski program, który służy zdobywaniu wiedzy, budowaniu świadomości i nabywaniu właściwych nawyków podczas prowadzenia auta przez uczestników zajęć. W trakcie warsztatów wykorzystywane są urządzenia rejestrujące kilkanaście parametrów jazdy. Na podstawie zebranych danych możliwa jest ocena stylu prowadzenia kierowcy. Dzięki trzem przejazdom (w tym dwóm rejestrowanym) uczestnik szkolenia, a także jego pracodawca otrzymują standaryzowany raport z wynikami. Na bieżąco przekazywane są także uwagi instruktora.
Nauczyciele wykazali się bardzo dużą wiedzą i doświadczeniem. W sposób bardzo jasny rozwiewali wszelkie wątpliwości oraz precyzyjnie wykrywali błędy, jednocześnie objaśniając, jakie mogą być ich skutki. Szkolenia były bardzo dobrze przygotowane. Zarówno pod względem odpowiednio dobranej trasy, jak i samej rotacji kierowców. Takie porównanie „przed” i „po” daje wiele do myślenia ludziom siedzącym za kierownicą. Wszystko widać czarno na białym.
– W każdym przypadku czas przejazdu był równie dobry, ale przejazdy stawały się bardziej ekonomiczne i płynne. W efekcie jazda była oszczędniejsza oraz bezpieczniejsza. I o to właśnie chodzi. Paleta szkoleń dostępnych w PZU BF obejmuje także warsztaty przeznaczone dla osób zarządzających flotami. – Ciekawa prezentacja przedstawiona w niebanalny sposób. Prelegenci zwrócili uwagę na szczegóły pracy przedsiębiorstwa transportowego, które na pierwszy rzut oka uznaje się za nieważne, a tak naprawdę są bardzo istotne. Podkreślili znaczenie spójnego systemu polegającego na zmniejszeniu szkodowości i jednoczesnej poprawy bezpieczeństwa pracy.
Na uwagę zasługuje fakt, że szkolenie dla fleet managerów nie miało charakteru wykładów, ale dyskusji. Dzięki temu pozyskana wiedza okazała się bardzo praktyczna. W trakcie zajęć prelegenci opowiedzieli o wykorzystaniu telemetrii w codziennej pracy. Słuchacze dowiedzieli się, jak uniknąć pułapek, na które mogą się natknąć przy wyborze operatora. Z kolei Mariusz Stuszewski, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Motorowego, przybliżył zalety eco drivingu. Okazało się, że eco to nie tylko jazda ekologiczna, ale i ekonomiczna.
Mocna sprawa
Ważnym elementem programu PZU Bezpieczna Flota są spotkania z psychologiem transportu. Jedna z częstszych przyczyn wypadków – agresja drogowa kierowców – pojawia się łatwo, gdy za kierownicą „puszczają nerwy”. Jest ona spowodowana skłonnościami indywidualnymi i potrzebą odreagowania trudnych warunków, frustracją, utrudnieniami w ruchu, pośpiechem i zmęczeniem oraz obniżeniem odporności. Aby uniknąć agresji drogowej trzeba wiedzieć, jak ją rozpoznać u innych i jak radzić sobie z własnymi emocjami podczas prowadzenia pojazdu. Niemniej istotne są szkolenia z udzielania pierwszej pomocy. Obejmują one nie tylko resuscytację krążeniowo-oddechową, opatrywanie ran, postępowanie ze złamaniami, zwichnięciami czy urazami wewnętrznymi, lecz także sytuacje, gdy należy pomóc osobie cierpiącej na chorobę przewlekłą. Co ważne, ten element programu nie koncentruje się wyłącznie na przekazaniu wiedzy teoretycznej. Równie mocny nacisk został położony na praktyczne wykorzystanie zdobytych umiejętności. Kolejne na liście Bezpiecznej Floty są spotkania z policjantem. Kierowcy muszą być przygotowani na sprawdzian (piętnaście pytań) ze znajomości przepisów ruchu drogowego – pytania dotyczą codziennych i najczęściej spotykanych sytuacji. Podczas wykładów przedstawiane są tragiczne skutki wypadków na podstawie autentycznych historii kierowców oraz ich rodzin. Policjant rozprawia się też z popularnymi mitami, m.in. dotyczącymi rozmów przez telefon podczas prowadzenia auta czy siadania za kierownicą po spożyciu minimalnej nawet ilości alkoholu lub narkotyków.
Mocna sprawa! Dzięki tym zajęciom kierowcy nie będą się bali udzielić pierwszej pomocy. Bardzo dobrze oceniają też spotkanie z policjantem i jego zajęcia z rekonstrukcji wypadków drogowych. Przedstawione tam sytuacje na długo zapadną w pamięć. A to, miejmy nadzieję, uchroni ich przed popełnieniem błędów.
W projekcie znalazło się też miejsce na zajęcia, w dwóch wariantach, na platformie e-learningowej. Oba kursy składają się z modułu lekcyjnego wstępnego oraz czterech merytorycznych.
Przyznana nam nagroda Fleet Derby 2016 w kategorii „Bezpieczeństwo” potwierdza, że to, co robimy, ma sens. Wyróżnienie motywuje nas do dalszej wytężonej pracy nad programem i jego rozwojem. Obserwujemy więc i wyciągamy wnioski, słuchamy uczestników, ich sugestii, podpowiedzi. Jesteśmy otwarci na to, co się dzieje na rynku i w krajach z daleko bardziej zaawansowanym podejściem do bezpieczeństwa na drodze. Szukamy inspiracji i rozwiązań, aby program PZU Bezpieczna Flota jeszcze lepiej zwiększał bezpieczeństwo na polskich drogach.