Na pewno wielu z Was zna to zdjęcie, które jakiś czas temu obiegło świat w mediach społecznościowych. I nie chodzi tu wcale o obraz Rembrandta „Straż nocna”, a raczej o reakcję młodzieży na to dzieło.
Źródło: http://www.nedeljnik.co.rs/upload/Photosphere/Image/2014-12/Foto_Twitter.jpg
Przywiązanie do smartfona stało się zbawieniem i przekleństwem współczesności. Bo z jednej strony zawsze i wszędzie mamy dostęp do wszystkich informacji, na jakich nam zależy. Z drugiej – zapatrzeni w ekran telefonu przegapiamy piękno świata dziejącego się tuż obok nas. Nie da się jednak ukryć, że walka z tym trendem, jest jak walka z wiatrakami. Jeśli więc nie możesz pokonać wroga – przyłącz się do niego!
Kulturysta – zbieraj sztukę bezpiecznie
Jako mecenas trzech największych Polskich muzeów – Zamku Królewskiego w Warszawie, Łazienek Królewskich i Muzeum Narodowego w Krakowie – Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach, stworzyliśmy aplikację mobilną „Kulturysta – zbieraj sztukę bezpiecznie”.
Kto to jest „kulturysta”? To kulturalny turysta, któremu wiadomości zdobyte podczas zwiedzania nie wietrzeją z głowy za progiem muzeum. „Kulturysta” o obejrzanych i sfotografowanych obrazach wie dokładnie tyle, ile powinien, mając łatwy dostęp do najważniejszych danych właśnie poprzez zdjęcia.
Jak to działa? Tego dowiecie się z tekstu Grzegorza Marczaka, który na nasze zaproszenie testował aplikację w Łazienkach Królewskich.
Cała nasza wycieczka w aplikacji podzielona jest na poszczególne sale, gdzie mamy podpowiedź, ile zdjęć możemy zrobić, aby dowiedzieć się dodatkowych rzeczy o sytuacjach i postaciach utrwalonych na obrazach. Dla przykładu, jeśli chodzi o Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie to mamy do wykonania misję z 53 zdjęciami. Dla Zamku Królewskiego w Warszawie, mamy możliwość zrobienia 48 zdjęć. Oprócz zwiedzania muzeum i zagłębiania się w dodatkowe informacje związane z obrazami, mamy też nawigację, która na podstawie zrobionych zdjęć określa, gdzie już byliśmy i pokazuje nam jeszcze sale do zwiedzenia. Sprytne.
W skrócie. Robimy przez aplikację zdjęcie obrazu. Aplikacja rozpoznaje go i pokazuje nam informacje na jego temat – te podstawowe, jak autor, tytuł, rozmiar czy technika malarska, ale także ciekawostki, których trudno szukać w Wikipedii. Dodatkowo, w aplikacji znajdziemy również różne quizy i gry utrwalające naszą wiedzę na temat dzieła i – co najważniejsze – zdjęcie obrazu wysokiej rozdzielczości. Dzięki temu do wszystkich obejrzanych dzieł możemy wrócić na spokojnie w domu i obejrzeć je jeszcze raz ze wszystkimi detalami.
Aplikacja Kulturysta jest do pobrania zarówno na IOS (iPhone), jak również Androida.
Testuj aplikację podczas wakacji
Jeśli planujecie w wakacje odwiedzić Warszawę lub Kraków koniecznie dopiszcie do swojej listy Muzeum Zamek Królewski, Muzeum Łazienki Królewskie lub Sukiennice. To miejsca, które gromadzą jedne z największych dzieł sztuki, m.in. obrazy Jana Matejki, Rembrandta i Rafaela.
Jeśli chcecie o dziełach dowiedzieć się więcej, a nie lubicie wycieczek z przewodnikiem, sprawdźcie jak działa aplikacja „Kulturysta”. Na temat obrazów dowiecie się z niej więcej niż z Internetu, do tego za darmo, więc warto spróbować. A może już testowaliście aplikację podczas Nocy Muzeów? Jeśli już korzystaliście, dajcie znać czy Wam się podobało!